Pracodawcy, którzy pokrywają koszt podróży służbowych swoich pracowników, mogą odetchnąć – koniec z podatkiem od rozliczeń za wydatki na podróże służbowe – taką decyzję podjął Minister Finansów.
Według obecnego stanu prawnego pracodawcy nie mają obowiązku zapewniania noclegu swoim pracownikom podróżującym służbowo. W związku z tym zwrot poniesionych wydatków jest przez skarbówkę uznawany jako przychód pracownika, który należy opodatkować.
Jednak to podejście ma niewiele wspólnego z praktyką. Przecież gdyby nie polecenie służbowe wyjazdu lub praca wymagająca przebywania przez dłuższe okresy poza miejscem zamieszkania, to pracownik nie musiałby ponosić wydatków na noclegi, więc ich zwrot w zasadzie nie jest jego zarobkiem. Z takim problemem zmierzają się szczególnie firmy zatrudniające przedstawicieli handlowych, kierowców, budowlańców, jak również sama kadra zarządzająca.
Od kilku lat jest to temat wielu sporów i interpretacji podatkowych. W większości przypadków rozstrzygane były na korzyść podatnika, jednak nie zawsze.
Przełomem w zmianie podejścia skarbówki do zwrotów wydatków na wyjazdy służbowe był wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 r. (sygn. akt K 7/13). Określa on warunki jakie muszą być spełnione, aby świadczenie dla pracownika mogło być uznane za jego przychód i opodatkowane. Jednym z nich jest interes pracownika. Czy wyjazd służbowy odbywa się w interesie pracownika? Zdecydowanie nie – pracownik w swojej podróży służbowej reprezentuje pracodawcę (Interpretacja Ministra Finansów DD3.8222.2.405.2015.MCA).
Oczywiście każdy wyjazd należy udokumentować w taki sposób, aby nie było wątpliwości, że podczas podróży służbowej pracownik osiąga własne korzyści.
Opodatkujcie jeszcze odzież roboczą i łopatę budowlańca bo z nich korzysta.
Opodatkujcie jeszcze odzież roboczą i łopatę budowlańca bo z nich korzysta.